Przejść życie z jedną walizką,
żyć pełną piersią, zawsze chwilą,
to jakby mieć pod ręką wszystko
i dokądkolwiek ważny bilet.
Nie zatrzymywać się w wahaniach,
być świadom niepowtarzalnego uroku.
Kochać każdy mebel mieszkania,
cenić tę ciszę, co daje spokój.
Spalić pożółkłe już kalendarze,
przekrzywić obraz na ścianie.
Nie poddawać się bożej karze
za w sprawy swoje wmieszanie.
Świadomie siadać z każdą nocą
stoickim spokojem do pokera.
Nie pytać szaleństwa nigdy “po co?”
Pokochać cenną duszę szulera.
Zaglądać czasem do walizki,
by nie zalęgły się kalendarze.
Zapomnieć w mig o wszystkim,
ufnie czekając, co się okaże.
Kiedyś odejdziesz z tą jedyną
starą, wysłużoną, wierną walizką.
Na dnie jej znajdziesz po prostu miłość
i pojmiesz, że masz w niej wszystko.

Abyssos
Wydawnictwo | Fantastyka